No cóż. Kiedyś to musiało nastąpić. Wszystko ma swoje początki i końce, normalne.
Już teraz, 5 dnia szkoły czuję, że nie dam rady z pisaniem na dwóch blogach + 3 moim, na którym nadal będę pisać (jakby ktoś był zainteresowany KLIK :3). I jak na złość świnka mi się rozchorowała, jutro będą ją usypiać, potem badać zęby trzonowe, a co najgorsze 30% się nie budzi =(.
Mam nadzieję, że kiedyś tu jeszcze wrócę.
Dziękuję MajceKolorowej za to, że przyjęła mnie do załogi bloga, redaktorom oraz Wam czytelnikom!
Do 'usłyszenia'.
Dogusiowa (Nadzia)
1 komentarz:
O biedactwo:( Będę tęsknić. Masz wspaniałe stylizacje. Mam nadzieję że szybko wrócisz:)
Prześlij komentarz