wtorek, 13 listopada 2012

Metka Kislowagirl.

DZiś metka Kislowejgirl.
Stylówka:
Styl trooochę emo. Za dużo tatuaży, ale tak, to nie mam nic do zarzucenia. Ja zrobiłam na czarno biało...
Makijaż:
Moim zdaniem, niepotrzebne kolczyki i te serduszka. Makijaż za łagodny jak na ,,Emówę". Ja zrobiłam diabelsko czarny make-up. Ale nie dawałam cieni, tylko kredkę do oczu. Usta musnęłam LEKKO bordową szminką.
I jak?
Dobrze?
Skomentujcie.

Brak komentarzy: